Report Blog Entry
Hejka wszystkim!
Windows Phone był... no właśnie, był, ale jaki, to sam do końca nie mogę ująć w jedno słowo.
Niedawno YT na głównej mi zasugerował filmik z Windows Phonem w 2021 roku, oczywiście obejrzałem, by przypomnieć sobie jaki był ten system i czy w ogóle jeszcze dycha po ostatniej aktualizacji dnia 14 Stycznia 2020 roku.
Zacznę jednak od historii jak poznałem ten system:
Nie miałem wielu telefonów przed WPhonem, Sony Ericsson K800, Samsung Wave 533, potem Sony Xperia E1; jedyny który mi się najbardziej podobał to była właśnie ta Xperia z systemem Android 4.4 KitKat.
Niestety bateria w tym telefonie to był koszmar i teraz jak widzę ten telefon (wciąż go mam) to bateria jest jak poduszka i się już nie ładuje.
Do rzeczy... Pojechałem z tatą do sklepu poszukać inny telefon, oczywiście jakiś tani. Patrzymy na wystawę smartfonów... Wszystkie drogie, jedynie dwa telefony były tej samej ceny, jakiś Alcatel i Microsoft Lumia 435.
Troszkę już się znałem na telefonach i wiedziałem, że tanie telefony z androidem albo są przestarzałem, albo za słabe na wygodne użytkowanie; Windows Phone był dla mnie nieznany.
Specyfikacje były dla mnie łatwym wyborem - 512MB RAM vs 1GB RAM, 4GB pamięci vs 8GB, Android 4.2 (czy jakoś tak) vs Windows Phone 8.1...!
Zadziwiło mnie, że jest tam tak nowy Windows, a że używam moje telefony na długie lata, to spróbowałem.
Przyznaję, że zrobiłem dobry wybór wtedy - TEN SYSTEM BYŁ SZYBKI
Animacje w systemie były gładkie prawie cały czas,
Kafelki się obracały pokazując krótkie info,
Klawiatura do dzisiaj wg mnie najlepsza jaką używałem,
Czas pracy na baterii cały dzień,
Wyświetlacz przepiękny (możliwe, że przez Dark Mode i podbite kolory),
Aplikacje były zapisywane w RAMie i mogłem się przełączać między nimi bez problemu,
Naprawdę świetnie zoptymalizowany system.
Dużo personalizacji nie było, rozmieszczenie i wielkość kafelek, tapeta za kafelkami i kolor akcentu w systemie, jednakże to wystarczało, był to powiew świeżości.
Więc... czemu go tak dobrze nie wspominam?
Po pierwsze Micro$oft - to wiadomo. Po drugie... aplikacje; Był messenger więc nie miałem z tym problemu. Była przeglądarka, która nie działała idealnie, ale dawała radę przy lżejszych stronach. W gry dużo nie grałem na telefonie więc tam jakiś Subway Surfer, czy Angry Birds było wystarczające. Była chyba też apka do DeviantArta, ale nie korzystałem z niej, wolałem IE. Więc czego brakowało?... Apek od Google. Nie było YouTube, GMaila (ale można było podpiąć do apki z Mailami), Mapy były od Binga, a wiadomo że poza Ameryką to nie była to dobra mapa.
Mimo, że nie miał apek tak ogólnie, to używało mi się dobrze ten system, naprawdę dobrze.
Integracja Aplikacji z systemem (design language), jak wszystko było na miejscu, wszystko po prostu się wydawało intuicyjne.
Szczerze to szkoda, że Windows Phone upadł po tych 9 latach, im więcej konkurencji na rynku tym lepiej dla końcowego użytkownika, a Windows Phone urzekał swoją prostotą i minimalizmem w przeciwieństwie do innych systemów (nie wiem do końca jak to było w iOS więc poprawcie mnie jak jestem w błędzie).
Comments
Displaying 1 of 1 comments ( View all | Add Comment )
Alveus Nosville
Jak mam wyvierać między Google an Microsoftem
to wolę okienników
wogle to jeabć youtube - tylko Odysee + Vanced
O jejku, ostatnio wlaczylem youtube bez ad blocka bo nie bylem na moim systemie... nigdy wiecej xd, co 3 minuty mialem 2 reklamy chyba. Szkoda ze Vanced juz nie moze byc aktualizowany (oby forki byly dobre jak serwisy nie beda dzialac na vanced).
A do Odysee wciaz sie nie przekonalem... Spoko dla ciebie
by Vori; ; Report
słyszałem od chanowców dobre rzeczy na temat ReVanced, ale sam trzymam się oryginału - reklamy pojawiające się tylko w shortach przypominają mi żebym nie oglądał tego syfu za długo
by Alveus Nosville; ; Report