Bibblex<3's profile picture

Published by

published
updated

Category: Life

what is wrong with me!!

i hope somebody else can understand this because i feel like im a monster. idk. every time e meet a new person i feel like im obsees with them, doing everything with and for them. for full moths, unitl they do something, anything and they start begin the most annoying person on the face of heart and i cant stand them anymore. 

its so weird and i feel shitty to hate them, fucking hell i need help.


2 Kudos

Comments

Displaying 1 of 1 comments ( View all | Add Comment )

bartholomew

bartholomew's profile picture

kurde wiem co czujesz
sam mialem kolezanke
niby sie fajnie gadalo i w ogole
ale jednego dnia mi powiedziala ze "jezeli mowie wiecej to sie mniej sie jej chce ze mna rozmawiac" i ze nigdy sie nie czula tak "bipolar" i ze ma wrazenie ze "ja ją chce" ogolem powinnienem sie leczyc
i to bylo jakos 15 lutego?
to sie przestalem do niej odzywac
zaczela mi wysylac jakis shitpost, ja reagowalem tylko emoji lapki w gore
i 4 marca napisala mi ze "no sie zdarza" i mnie zablokowala

najpierw narzeka ze rozmawiam za duzo a pozniej sie dziwi czemu do niej nie chce w ogole rozmawiac xd

od tego momentu czuje nienawisc do slowakow i jakos ich nie trawie


Report Comment



a i jeszcze mowila ze "no przeciez masz 700 obserwujacych i obserwujesz 7100 ludzi, jak mozesz nie miec sie do kogos podziać?" no ciekawe ta mhm z messim bede sobie rozmawial i tez mowiła że "powinienem być jej wdzięczny że ona mi w ogóle o tym mówi"

troche zalosne zachowanie i think

ogolem tez po tym dopiero zaczalem widziec w niej jakiekolwiek wady
14 lutego - w walentynki wyslala kazdemu mezczyznie jakiego znala walentynke typu "omg chce byc z toba"
jeden gosciu sie nadzial i zaczela mi pokazywac screeny

i dopiero teraz zauwazylem ze mogla tez mnie obgadywac do kogos innego
nie fajne.

w ogole tez byla katoliczka
i ja nie mam nic do tego ze sobie wierzy
ja sam wierze
ale jaka to jest hipokryzja
zeby sie bawic np. uczuciami innych ludzi
a co tydzien chodzic do kosciola i sie modlic

az mi sie przypomnial fragment pewnej piosenki (Liber, Doniu - Skarby)

"Ale nie przesadź w interesach, w roli prezesa, nowobogackiego szefa
Który się znalazł w swoich wymarzonych strefach
Na głównym forum, gdy na mszy wymienia się sponsorów i dobrodziei
I złodziei, co od poniedziałku przeczą swej idei"

i idealnie bym tak o niej powiedzial

by bartholomew; ; Report